Komentarz ekonomistów ING Banku Śląskiego:
Inflacja za marzec na poziomie 3,6%r/r
Skok CPI w maju nastąpił głównie za sprawą cen żywności, inflacja bazowa pozostała bez zmian
W marcu inflacja CPI wzrosła do 3,6%r/r. Największy wkład do miesięcznego wzrostu CPI (o 0,7%) miały ceny żywności, które zwiększyły się o 1,9%m/m i wniosły 0,46pp. Wysoka dynamika cen żywności to częściowo zasługa słabego kursu i podrożenia importowanych owoców i warzyw, duży wkład miała także podwyżka cen cukru (unijne regulacje spowodowały spadek podaży) oraz mięsa (cykliczny spadek produkcji będący wynikiem wcześniejszych wysokich cen zbóż).
Inflacja bazowa (CPI z wyłączeniem żywności, paliw i energii) pozostała na niezmienionym poziomie 2,4%r/r. Co ciekawe wpływ słabego kursu ujawnia się bardzo powoli (co jest zasługą dużej luki popytowej). Roczna dynamika cen odzieży i obuwia spadła, a wzrost w kategorii wyposażenie mieszkania był niewielki. Także ceny usług rynkowych wykazują ponownie wzrosty, ale to zostało skompensowane przez efekt bazy i spadek rocznej dynamiki cen usług nierynkowych (spadek rocznej dynamiki cen utrzymanie mieszkania, gdzie dużą rolę odgrywa między innymi energia elektryczna, gaz, etc). W konsekwencji jednak inflacja bazowa pozostała bez zmian.
Na poziom marcowej inflacji duży wpływ miały ceny żywności a podwyższona ich dynamika spowolni proces desinflacji w 2kw. Ten efekt powinien jednak osłabnąć w momencie, gdy pojawi się krajowa produkcja (i nie zaskoczy pogoda). Z punktu widzenia RPP największe znacznie ma stabilizacja inflacji bazowej w marcu. Chociaż naszym zdaniem wpływ słabego kursu będzie wciąż widoczny w kolejnych miesiącach, co będzie spowalniać spadek inflacji bazowej i CPI (naszym zdaniem CPI wyniesie na koniec roku 3-3,2%r/r). Niemniej jednak biorąc pod uwagę znaczącą lukę popytową i duże podwyżki cen regulowanych które miały miejsce zarówno w 2008 jak i na początku 2009 roku inflacja nie jest większym problemem w 2010.
Członkowie RPP wciąż niechętnie wypowiadają się o możliwości obniżki w kwietniu. Naszym zdaniem RPP powstrzyma się od cięcia, po części wykorzystując pretekst wyższej inflacji i mocniejszej produkcji, ale większe znacznie ma fakt, że stopy O/N jest znacznie niżej od referencyjnej (więc rozluźnienie większe), a dokonane rozluźnienie zasad odnośnie repo i fx swapów to namiastka cięcia.
Co to znaczy: Wpływ słabego kursu wciąż słabo widoczny w CPI, ale ujawni się w kolejnych miesiącach i razem z cenami żywności spowolni spadek CPI. Niemniej jednak biorąc pod uwagę znaczącą lukę popytową oraz znaczne podwyżki cen regulowanych na początku 2009 roku inflacja nie jest większym problemem w 2010 roku.
Wczorajsze spotkanie z wiceministrem finansów
Na śniadaniu dla klientow ING Ludwik Kotecki, wiceminister finansów i koordynator rządu ds wejścia do strefy euro mówił o wspólnej walucie, linii kredytowej MFW i budżecie.
Co to znaczy: Złoty wg rządu słaby, ale jest to przy obecnych poziomach pozytywne dla gospodarki; ERM-2 pozostaje w kartach; Linia kredytowa MFW traktowana jako dodatkowy rating i „ekskluzywne ubezpieczenie”.
Zespół analiz makroekonomicznych
Mateusz Szczurek | Rafał Benecki | Grzegorz Ogonek |
022 820 4698 | 022 820 4696 | 022 820 4608 |