Komentarz ekonomistów ING Banku Śląskiego:
Mocniejsza produkcja dzięki świętom i poprawie zamówień
Spadek marcowej produkcji wyniósł jedynie 2% r/r wobec naszych prognoz na poziomie -5% i medianie rynkowej -6,5%. Poprawa (jakich czasów dożyliśmy, jeśli 2% spadku jest widoczną poprawą!) po spadkach rzędu 14-15% w pierwszych dwóch miesiącach roku wynika w pewnej mierze z braku świąt Wielkanocnych w marcu tego roku, ale po poprawieniu o efekt dni roboczych spadek i tak jest mniejszy niż poprzednio (-10,2 wobec -12,4% r/r w lutym). Najwyraźniej słabszy złoty i poprawa w sektorze samochodowym zaczynają przynosić pewne efekty. Także wskaźniki wyprzedzające, takie jak PMI zaczynają stabilizować się, wraz ze wskaźnikami dotyczącymi zamówień i wykorzystania pieniędzy z UE. Trudno jednak oczekiwać aby wynik niepoprawiony o liczbę dni roboczych miał być lepszy niż -10% w nadchodzącym miesiącu – przeszkodzą w tym nie tylko święta, ale i ciąg dalszy zmniejszania zapasów. Ten ostatni czynnik mógł spowodować, że PKB za 1kw wyniesie mniej niż 1% które wynikałoby z pobieżnego zsumowania dostępnych danych za 1kw.
Co to znaczy: Nieco mocniejsza produkcja utwierdza w oczekiwaniu przerwy w obniżkach w kwietniu, szczególnie po poniedziałkowej wypowiedzi Stanisława Owsiaka
Andrzej Sławiński w Gazecie Prawnej
W GP wywiad Andrzeja Sławińskiego. Warto zacytować poniższe:
Czy spadek krótkoterminowych stóp rynkowych nie ogranicza skuteczności kontroli NBP nad wysokością krótkoterminowych stóp procentowych?
- W części taka jest cena udzielania pomocy płynnościowej bankom. W strefie euro krótkoterminowe rynkowe stopy także spadły do poziomu zbliżonego do stopy depozytowej. Podobnie jednak jak EBC, nie chcemy nadmiernie osłabiać naszego wpływu na rynkowe stopy procentowe. Nieumiarkowane zwiększanie i tak występującego nadmiaru krótkoterminowej płynności stwarzałoby niepotrzebnie ryzyko zbytniego osłabienia wpływu NBP na rynkowe stopy procentowe. Od początku staramy się pomagać bankom, ale dostosowujemy zmiany w naszej polityce i sekwencję ich wprowadzania do rzeczywistych potrzeb banków.
A czy obniżka stopy rezerwy obowiązkowej jest w katalogu tych zmian?
- Jest, ale jest na nią jeszcze zbyt wcześnie.
A radykalna obniżka stopy depozytowej?
- To także leży w obszarze zmian, o których dyskutujemy.
Zespół analiz makroekonomicznych
Mateusz Szczurek | Rafał Benecki | Grzegorz Ogonek |
022 820 4698 | 022 820 4696 | 022 820 4608 |